SPAM

Tu możecie spamować :D
No, ale jeden warunek do spełnienia.
Jak zajrzysz na mojego bloga pozostaw komentarz ;) bo to czasami jest denerwujące jak ktoś luknie i nie pozostawi po sobie żadnego śladu :D
A jeśli nie to ja nie pozostawię komentarza na twoim :)

6 komentarzy:

  1. Możesz odwiedzić mojego bloga, jeśli chcesz ;3 jest gorszy od twojego (smuteczeg) ale wejdź, proszę, proszę, proszę! <33333

    Alice to zwykła siedemnastoletnia dziewczyna. Pewnego dnia dowiaduje się że jej najlepszy przyjaciel zaginął. Szuka go wszędzie. W jego domu, w miejscach w których mógłby być. Nic. Nie odbiera nawet telefonu. Kilka dni później idzie do szkoły i na korytarzu widzi właśnie jego. Wrócił jak gdyby nigdy nic. Nie chce powiedzieć gdzie był i co robił. Wraca z nią do jej domu a ona nieświadoma niczego złego ściąga mu okulary i czapkę. To co widzi wstrząsa ją ogromnie. Siniaki i rany. Nie wie o co chodzi. Błaga go żeby jej to wyjaśnił. On mówi jej wszystko a ona jest ogromnie zaskoczona. Co potoczy się dalej ? Czy Alice pozna jego prześladowców? A może zakocha się w jednym z nich?

    http://you-are-too-lovely.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. SPAM, ZA KTÓRY Z GÓRY PRZEPRASZAM. ;)
    BLOG: http://eyes-mirror-of-the-soul.blogspot.com/
    ZWIASTUN: https://www.youtube.com/watch?v=qhPoDJ9nklI
    OPIS: Ona - spontaniczna, szczera, z poczuciem humoru, zaskakująca optymistka.
    On - pochłonięty pracą, tajemniczy, raczej poważny, bogaty biznesmen.
    Oczy są zwierciadłem duszy, a jego zdecydowanie były hipnotyzujące.
    Wiele osób uważa, że historia mojego życia przypomina bajkę o kopciuszku.
    Jednak czy tak jest naprawdę? Musicie ocenić sami.

    OdpowiedzUsuń
  3. http://dark-stalker-fanfiction.blogspot.com/












    "Każda miłość jest piękna."
    Ale... Czy aby na pewno?
    Czy warto cierpieć zarówno fizycznie, jak i psychicznie dla osoby, którą kochamy?
    Czy warto codziennie bandażować świeże rany, które na zawsze pozostawią blizny na ciele oraz sercu?
    Czy warto wysłuchiwać najgorszych przekleństw pod swoim adresem?
    Czy warto płakać w poduszkę nie mogąc ukazać swoich słabości światłu dziennemu?
    Czy warto rezygnować ze swoich marzeń i celów, by poświęcić się osobie, która ma nas za nic?
    Czy warto posiadać nadzieję, która pomimo największych absurdów była, jest i będzie?
    Nie wiem.
    Byłam zbyt młoda.
    Chciałam być wolna i niezależna.
    Pragnęłam spełnić swoje marzenia.
    Bolał mnie każdy cios, bolało każde złe słowo.
    Uciekłam.
    Stłumiłam łkające z tęsknoty serce.
    Zakryłam każdą widoczną bliznę.
    Zatraciłam się w wirze nauki i towarzyskich wypadów.
    Spaliłam wszystko, co przypominało o NIM.
    Zmieniłam miejsce zamieszkania oraz swój dotychczasowy wygląd.
    "Życie lubi płatać figle."
    A w jaki sposób?
    Dowiecie się sami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam do udziału w konkursie na najlepsze fanfiction :)
    http://call-me-clown.blogspot.com/2014/06/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  5. [spam]
    http://my-little-dark-graphic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Wystarczy chwila, jeden moment, a życie może obrócić się o 180 stopni. Wyszłam na imprezę jak robię to co tydzień, ale nigdy nie pomyślałabym, że może spotkać mnie takie coś, teraz wiem, że może spotkać to każdą normalną dziewczynę, jak mogłam czuć się wyjątkiem. Jednak ja miałam szczęście w postaci chłopaka o masie tatuaży.
    Zapraszam na moje opowiadanie o Niallu

    http://thisgamehasnorulesbabe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń